Nie bylabym soba gdybym z wakacji nie przywiozla kilku par drzwi - na szczescie tylko na fotkach;). Prawda, ze sa urocze...?
Co do wymiany drzwi w naszym domu, decyzja w koncu zostala podjeta, za miesiac wchodza panowie robotnicy i bedzie sie dzialo!! Pokaze zdjecia juz "po". No i mam nadzieje, ze podjelismy dobra decyzje... (na razie nie powiem jaka, czekam w swej niezdecydowanosci az decyzja stanie sie faktem dokonanym;).
***
I wouldn't be myself if I did not bring some photos of the doors from my holidays. They are so pretty, aren't they?...
As for the doors in our house, the decision has finally been taken, the contract is signed and next month it is going to get very busy!! I will show you the "after" photos. And I am hoping we chose the right ones... (won't tell you which we chose now, I need to wait till everything is done, otherwise I will start thinking, changing my mind etc.;)
5 comments:
rzeczywiscie drzwi to bardzo wazny element domu..zapraszaja (lub odstraszaja) do wejscia do srodka..Czekam wiec na zdjecia Waszych nowych drzwi!
Pozdrawiam
Basia
Ja połączyłabym pierwsze drzwi z okiennicami? na drugiej fotce.(czy okiennice przy drzwiach dalej nazywają się okiennicami??)
My z mężem przywieźliśmy z Torunia kilkoro drzwi, większość starych, do odnowienia... oczywiście na fotkach.Coś jest w takich drzwiach, że przyciągają i zapraszają do środka.
Poczekam cierpliwie na Twoje własne drzwi. Pozdrawiam póki co ;)
urocze te drzwi, szczegolnie drugie mi się podobają :)
Uwielbiam takie własnie stare i/lub kolorowe drzwi wejściowe
:) Ja też przywiozłam drzwi z wakacji - na zdjęciach tak ja Ty. Tylko moje jeszcze nie opublikowane i nie o kształty a o kolory w nich chodzi ale wkrótce je zaprezentuję.
Pozdrawiam
Piękne te wycieczkowe drzwi.
Aż chciałoby się taki mieć u siebie:)
Post a Comment