Ostatnimi dniami zrobilam porzadek z kwiatkami, przed i za domem, w moim mikroskopijnym ogrodku.
Niezly wysilek jak na dziewiaty miesiac;)), ale pogoda sie poprawila, obecnie mamy lato, wiec teraz kwiatki poradza juz sobie same:).
***
A couple of days ago I managed to clean up the front and back gardens.
Was not easy to do it at 9 months;)), but now the weather is so much better, summer already really, so the flowers will manage without me:).
6 comments:
Śliczne zdjęcia :))
Życzę radosnych i pogodnych Świąt!!!!
Bardzo milo tu u Ciebie na blogu no i oczywiscie ladny ogrodek ;)
Pozdrawiam!
alizee, dzieki i nawzajem:)
Katerina, dziekuje bardzo:) pozdrowienia!
Kilka ciepłych dni i świat nie do poznania: zieleń -zieleńsza , kwiaty- zachwycające , drzewa -biało/seledynowe , niebo nareszcie błękitne .
Lenko dbaj o siebie , życzę Ci wszystkiego dobrego na nadchodzące Święta oraz zdrowia , szczęścia i radości na wszystkie następne dni - pozdrawiam serdecznie Yrsa
fajnie :)
fajne ;-)
Post a Comment