Ten tydzien spedzam w Warszawie. Jest bardzo, bardzo zimno, a jednoczesnie jakos tak swojsko i milo:), odwiedzam wiele znajomych miejsc... Ale chwilami czuje sie tez troche dziwnie. Choc to w tym wlasnie miescie urodzilam sie i potem spedzilam tu wiele lat, az po studenckie, teraz przyjezdzam tylko w ramach rzadkich odwiedzin... Czasami czuje sie wiec prawie jak turystka;) (a juz szczegolnie gdy robie tu zdjecia...).
***
This week I am in Warsaw. Very, very cold (minus 13 today!), but this town is so familiar to me, and it is just nice to visit from time to time:). Also, I always get a bit strange feeling, I was born here and spent most of my years from childhood until student, and now I am just a visitor, maybe even a tourist (this is exactly how I felt taking these photos...).
No comments:
Post a Comment