Tuesday, 20 January 2009
Elfy ogrodowe
Wciaz pada i juz chyba tylko moje ogrodowe elfy sa zadowolone z takiej sytuacji. Przynajmniej mi na takie wygladaja:), bo z elfami to nigdy nic nie wiadomo, takie to tajemnicze stworzenia;).
Elfy "dziedziczylismy" po poprzednich wlascicielach domu, zeby bylo ciekawiej nie wszystkie nawet zauwazylismy podczas ogladania domku i ogrodka przed kupnem (te siedzace na plotku calkowicie umknely naszej uwadze, ukryly sie pod bujnym kwieciem - bylo lato). Dopiero potem je dojrzelismy ku naszej uciesze ogromnej:).
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
9 comments:
Nie ładnie zazdrościć, ale bardzo bym się cieszyła, gdyby takie elfy usiadły i w moim ogrodzie. Są prześliczne- ja cały czas poszukuję "czegoś" do siebie i jakoś nie mogę znaleźć.
Ja również do tych zazdrosnych się zaliczam. jedyne piekne elfy widziałam w sklepach w USA, raczej stamtąd ich nie sprowadzę a u nas... krasnale, krasnale z bocianem na zmianę. Ech...pomysłów producentom brakuje.
a twoje cudne są
Ależ mają milusie mordeczki...Faktycznie wygladają na zadowolone....
Bardzo angielskie...na pewno masz Tajemniczy Ogród
Cudowne znalezisko,bardzo romantycznie musi być w Twoim ogrodzie.
Dzieki za odwiedziny, dziewczyny:).
Prosze nie zazdroscic, bo jeszcze elfy sie dowiedza i mi czmychna;).
Ogrodek Tajemniczy moze mam;), bo moj ogrod to malenstwo, ale wyszlam z zalozenia ze lepsze to niz nic, nawet maly mozna milo zagodospodarowac i jak przyjda cieplejsze dni posiedziec sobie na zewnatrz na tarasie itp...:)
Urocze elfy ,zwłaszcza te które się schowały ,bardzo mi się podobają .
Piękne elfy...
Wprowadzają klimat czarodziejskiego ogrodu:)))
Pozdrawiam
Elfy dziekuja za komplementy;).
Ogrodek sam w sobie jest srednio czarodziejski, ehm, dopiero mam zamiar troche sie nim zajac w tym roku. Zapewne bede miec troche pytan do ogrodowych specjalistek (uprzedzam juz teraz!):).
Post a Comment