Twoje i moje cebulki zakwitły prawie równocześnie na koniec karnawału. Żonkile są dla mnie zwiastunem wiosny , ładnie się "uśmiechają" . P.S. dzieci mojej koleżanki mówią na żonkile - kwiatki z trąbką. Serwis siedzi w pudle i czeka na lepsze czasy . Pozdrawiam
Dobry wieczor wszystkim:), Joanna, lloka, olla, dzieki za odwiedziny. Faktycznie ze zonkilki sa jak male sloneczka, i jak poprawiaja nastroj swoja wiosenna slicznoscia:).
Yrsa, kwiaty z trabka, fajnie to brzmi;). A serwisu troche szkoda, moze jednak do wyciagniesz?...
Ita, a ja z kolei dlugo opieralam sie przed hiacyntem;), ale tez sie w koncu poddalam i teraz stoi u mnie doniczka z trzema cebulkami, :)), ciekawa jestem co z tego wyjdzie... I oby twoje zonkilki szybko zakwitly:). Pozdrowienia!
7 comments:
Wygląda jak małe słoneczko :))
Lubię takie gliniane doniczki. A w kuchni szczególnie pięknie prezentuje się Twój żonkilek!
Miło sobie rozjaśnić ostatnie pzredwiosenne dni takimi minisłoneczkami:)
Twoje i moje cebulki zakwitły prawie równocześnie na koniec karnawału. Żonkile są dla mnie zwiastunem wiosny , ładnie się "uśmiechają" .
P.S. dzieci mojej koleżanki mówią na żonkile - kwiatki z trąbką.
Serwis siedzi w pudle i czeka na lepsze czasy . Pozdrawiam
Dobry wieczor wszystkim:), Joanna, lloka, olla, dzieki za odwiedziny. Faktycznie ze zonkilki sa jak male sloneczka, i jak poprawiaja nastroj swoja wiosenna slicznoscia:).
Yrsa, kwiaty z trabka, fajnie to brzmi;).
A serwisu troche szkoda, moze jednak do wyciagniesz?...
Pozdrowienia i milego weekendu!!
Dzisiaj się poddałam i zakupiłam żonkile ,muszę jeszcze trochę poczekać ,żeby tak pięknie rozkwitły jak u Ciebie.
Ita, a ja z kolei dlugo opieralam sie przed hiacyntem;), ale tez sie w koncu poddalam i teraz stoi u mnie doniczka z trzema cebulkami, :)), ciekawa jestem co z tego wyjdzie...
I oby twoje zonkilki szybko zakwitly:).
Pozdrowienia!
Post a Comment