Po prostu zakochalam sie w tym uroczym kompleciku w grochy - imbryk plus cukiernica Emmy Bridgewater :). Nosilam sie z zamiarem ich zakupu juz od dluzszego czasu. Tak naprawde z imbryka do zaparzania nigdy dotad nie korzystalam (wyjatkiem jest tu zielona herbata, ktora lubie parzyc porzadnie), ale teraz jak juz mam ten fajny zestaw bede musiala chyba zaczac!
To co, kto ma wolne o 5 wieczorem i chcialby wpasc na herbatke?;)
***
I just fell in love with this charming, polka dot set - teapot plus sugar pot from Emma Bridgewater :). I have been wanting to buy it for a long time. The truth is, I am not used to brewing tea in a teapot (except for the green tea, which I like to brew properly), but now that I own this nice set, I think I am gonna have to start!
So, who is free at 5 o'clock and would like to pay me a visit?;)
12 comments:
Piękne kształty , wesoły wzorek - kto by odmówił zaproszenia na herbatkę , zwłaszcza zieloną / ja lubię także o smaku cytrynowym/.
Pozdrawiam Yrsa
O matko,spózniłam się.O 5 miało być.Uwielbiam zieloną herbatę ale ostatnio zakochałam się w białej.
Grochy piękne..
Komplecik uroczy! Im dłużej na niego patrzę tym bardziej mi sę podoba. Miłych chwil przy herbacie życzę!
Bardzo fajny groszkowy serwis! Wczoraj jakby nie dane mi było się napić, więc nie masz wyjścia, musisz zaparzyć w imbryczku herbatkę o 9 rano:)
serdecznie pozdrawiam
:) Groszkowy imbryczek dostal przeznaczenie byc na czarna herbatke, zielona od dawna parze w innym specjalnie do tego przeznaczonym (pokaze moze kiedys). Jakos tak wydaje mi sie, ze zielona przeszla by aromatem czarnej jakbym uzywala tego samego. A moze to tylko wymowka do zakupu?;)
aaagaa, a herbata biala jak smakuje? Nie mialam okazji nigdy sprobowac...
Ale słodki serwis! Sa takie rzezcy, które cieszą oczy i które mają taką specjalną funkcję , przywiązujemy sie do nich i wpisuja się w nasze zycie. tak pewnie będzie podobnie z tym serwisem. Jak najwięcej miłych chwil w jego towrzystwie - nie tylko w porze godziny 17 (:
Pozdr. serdecznie
Słodki ten komplet :))
Zauważyłam, że smak napoju zależy nie tylko od wody, gatunku herbaty/ kawy ale również od ... naczynia, z którego piję - dlatego mam duuużo kubeczków, filiżanek.
Na dobra sprawę białe filiżanki też można pomalować w grochy, podobne to tych z kompleciku ;)
Pozdrawiam serdecznie
Lena,biała herbata ma taki specyficzny delikatny smaczek.Nie ma tej goryczki,jak zielona.Wypróbowalam rózne i najlepiej smakuje mi biała lisciasta z firmy SIR ROGER...czy jakos tak,bo nie mam teraz przed sobą pudełka..Pozdrawiam
Aga, dzieki za odpowiedz, wyprobuje przy najblizszej okazji.
Joanno, zgadzam sie co do ksztaltu naczynia:). Co do pomalowania filizanek to tez mi taki pomysl przemknal przez glowe, ale potem pomyslalam, ze to juz by bylo za duzo groszkowego szczescia na raz;), wiec zostawilam tak jak jest.
Ivon, mam taka nadzieje, ze to bedzie jeden ze znaczacyh przedmiotow w domu - na razie etap oswajania;).
Pozdrawiam was slonecznie i wiosennie, mam nadzieje, ze u was tez jest dzis piekny dzien:).
Urocze kropeczki :)
I love Emma...so tea please
An, mi tez sie podobaja wszelkie kropeczki i groszki:), to chyba znaczy ze wychodze z fazy paskow (a moze uda mi sie jedno z drugim polaczyc);).
Kay, welcome and do stop by for my tea - any time:).
Post a Comment